Ratno Dolne Castle in Nowa Ruda

Schloss Raten Wspaniały Zamek ale niestety w agonii coraz bardziej pogrąża się w nie pamięć żal patrzeć jak niszczeje jeśli ktoś lubi takie obiekty polecam odwiedzić póki stoi jeszcze

Malowniczo położony zamek. Jako dziecko pamiętam jego okres funkcjonowania. Nawet byłem kiedyś na szczycie wieży w latach 90-tych. Szkoda że podupada choć widzę ostatnio zmiany.

Starsza pani z Karłowa opowiadała ,że jeszcze w latach 90-tych był tam działający ośrodek wypoczynkowy.Po stawie pływały rowery wodne itp.Potem był pożar i budynek powoli popadł w ruinę.W tej chwili na odbudowę potrzeba kilka milionów zł.Może jeszcze jest czas, aby przywrócić ponownie to miejsce w ciekawą atrakcję turystyczną.

Niesamowita ruina, po prostupiękna.

Zamek w tragicznym stanie.

Szkoda, że takie cuda są w rękach prywatnych i niestety nic się nie dzieje, niszczeją. Ale kiedyś na pewno piękny to był zamek.

Ruiny zamku robią wrażenie,zamek ogromny ,szkoda,że nie został odbudowany.

Nie można wejść do środka

Zamek warto zobaczyć,wzbudza poczucie strachu,do środka nów wchodziłem i raczej bym odradzał,z zewnątrz jest co podziwiać,jak ktoś na wakacjach to napewno ciekawa altrakcja.polecam

Piękne ruiny na ogromnym obszarze. Warte zobaczenia, jeśli kogoś interesują takie miejsca:)

Klimatyczne miejsce popadające w ruinę. Niestety jest tam zakaz wchodzenia na teren obiektu. Mam nadzieję, że zostanie on kiedyś odbudowany i będę mógł zwiedzić go z rodziną.

Zamek zapomniany przez Boga i ludzi. Tylko gdzie niegdzie rozżucone butelki (wczesne lata 20-te XXIwświadczą o nawiedzaniu zamku przez tajemniczą grupę eksploatorów miłośników napoi wyskokowych. Początki zamku sięgają XVw. Obecna bryła zamku pochodzi z połowy XIXw. Po II woj. światowej do lat 70-tych w zamku mieścił się dom wczasowy. Obecnie zamek jest w opłakanym stanie, grozi zawaleniem. Dojście do zamku od strony stacji benzynowej jest utrudnione. Od strony południowej jest łatwiejsze ale nie bezpieczne (walący się mur i poniszczone schodyOd strony zachodniej jest droga dojazdowa. Chodzenie wewnątrz zamku jest niebezpieczne. Grozi śmiercią lub jeszcze czymś gorszym.

Rzeczywiście ruiny, zakaz wstępu ze względu na ryzyko zawalenia. A z zewnątrz z daleka tylko można obejrzeć.

Ruiny zamku , fajne miejsce do polatania dronem.

Ruina totalna ale ktoś tutaj dorabia na cegle

Fajne ruiny do polatania dronem.

Nie warto, nawet jeśli ktoś lubi zwiedzać ruiny. Do środka wstęp wzbroniony i bardzo zresztą słusznie bo stropy zawalone.

Gradka dla fanów eksploracji pustostanów, jak na ruiny to naprawdę jest tu co oglądać bo duża część murów nie została zniszczona.

Ruiny, jakich na Dolnym Śląsku wiele. Żal, że takie miejsce niszczeje.

Faktycznie RUINY i smutna historia jak do tego doszło. Winny były właściciel - o ile wiem ma już za to "osiągnięcie" wyrok. Niestety nie można zwiedzać - teren prywatny. Jednak zatrzymać się warto.

Piękny zamek, niestety w kiepskim stanie. Oby kiedyś odzyskał swój blask.

Piękne i klimatyczne miejsce które popada w zapomnienie.Jest gdzie zaparkować samochód na zwiedzanie trzeba poświęcić ok.1h., oczywiście wejście i parking bez opłat . Szczególnie polecam dla pasjonatów urbexu.

trzymam mocno kciuki za nowego właściciela. to miejsce z magicznym potencjałem:Piękne ruiny w pełnym tego słow znaczeniu! Mimo wszystko piękne miejsce.

Nazwa, ruiny zamku, oddają stan faktyczny. Po pozostałej zabudowie można domniemywać jaki potężny i okazały był zamek w przeszłości. Od jakiegoś czasu przeszedł w ręce nowego właściciela który już wdrożył prace polegające na zabezpieczeniu przed dewastacją i somozniszczeniu budowli. Kto wie może za jakiś czas będzie można przechadzać się po odrestaurowanym dziedzińcu i odnowionych komnatach.

Ruiny robią wrażenie. Łatwo można wejść na teren zamku, bo nie jest ogrodzony, ale do środka bym się bała.

Ciekawe miejsce. Niestety w tragicznym stanie. Warto jednak się tam przespacerować. Trzeba jednak uważać, bo teren niebezpieczny.

Imponujece ruiny w strasznym stanie... można bez problemu obejrzeć z bliska a nawet wejść do środka czego nie polecam grozi zawaleniem.

Obiekt grozi zawaleniem więc zwiedzić go ciężko, widać że nikt się nim nie zajmuje, za to schodki w dół bardzo przyjemne ;)

Zaniedbane miejsce. Resztki ruin z zakazem wstępu. Prywatny właściciel nid robi nic w celu uratowania przed zniszczeniem. A mogło być tak pięknie

Przy bramie widnieje informacja, że to teren prywatny a budowla grozi zawaleniem, mimo tego spokojnie można tam wejść, tylko trzeba uważać. Niestety otoczenie zaniedbane, duże pokrzywy i wysokie trawy. Same ruiny mają potencjał. Szkoda, że nikt o nie nie dba.

Nazwa niestety mówi sama za siebie. Ruiny. I to takie całkowite. Bo niby zamek stoi, tak jak i zabudowania wokół, ale wszystko jest zarośnięte metrowymi pokrzywami. Sam zamek zdewastowany i zdecydowanie grożący zawaleniem, jak informują znaki na każdym kroku. Całość niestety w opłakanym stanie, aż przykro patrzeć, bo byłaby świetna atrakcja turystyczna.

Kiedyś piękny zamek, dziś tylko ruina. Ale warto zobaczyć.

Szkoda, że to waląca się na głowę ruina! Takie piękne miejsce, które chyba mieściło jakąś instytucję adm. (sądzę po odcisku po tablicy).

Robi wrażenie ale stan zamku jest opłakany zwiedzanie na własne ryzyko

Piękne ruiny. Warto zobaczyć. Uwaga na wysokie trawy i pokrzywy. Dostęp bezproblemowo. Jednak jak to w ruinach - trzeba uważać.

Prześliczne ruiny, niestety strasznie zaniedbane. Dojście do zamku do łatwych nie należy, trzeba przebić się przez gęste zarośla i mnóstwo pokrzyw. Pomimo tych niedogodności warto zobaczyć ten zamek gdyż niebawem niewiele może z niego zostać.

Beznadziejnie niszczejący obiekt. Jeden z niewielu, który w dobrym stanie przetrwał PRL. W prywatnych rękach, ruina. Jak można pozwalać na dewastacji dóbr narodowych?

Piękne ruiny. Szkoda, że nie można ich zwiedzać (grozi zawaleniem). Może jeszcze uda się część uratować i będzie można zwiedzać.

Opuszczony po peegierowski obiekt jeszcze parę lat i będą malownicze ruiny. A szkoda bo jest bardzo urokliwy wraz z przylegającym parkiem. Sądzę że warto odwiedzać takie miejsca być może ich popularność pomoże ocalić je od ruiny i zapomnienia.

Z uwagi na dostępność wejścia w ruinki, oraz jeszcze jakoś zachowane mury, warto po drodze zatrzymać się w tym miejscu. Żal skręca że coś takiego niszczeje. Fajnie że można było zobaczyć jeszcze orginalny portal widoczny na zdjęciach, można też wejść do piwnic, stojąc na przeciwko wejścia od lewej strony od strony ogrodu.

Es muss früher ein schöner Schloß gewesen sein. Davon sind wirklich nur noch Ruinen übrig geblieben. Wir wollten sie trotzdem noch sehen, bevor alles zusammenbricht. Es war noch trauriger und gefährlicher, als ich gedacht habe. Nichts ist gesichert. Der Weg von der Straße ist kurz und einfach, man muss nur einige steile Treppen schaffen. Der Bereich um Schloß herum ist stark zugewachsen, aber es gibt noch schmale Wege, man kann sich nicht verlaufen. Leute kommen gerne vorbei, wie man sieht. Solche ungewöhnliche, irgendwie magische Ruinen sieht man schon sehr selten und hier kann man (auf eigenes Risikosogar reingehen.

Na pewno kiedyś było tu pięknie,ale ...to kiedyś,dla mnie wspinaczka po schodach warta paru fotek,polecam,przy samej drodze

Budowla z dystansu majestatycznie góruje nad miejscowością. Niestety, przy bliższym spotkaniu nie ma już tylu zachwytów. Stan zamku jest fatalny, część stropów całkowicie się zawaliła, a te, które zostały, trzymają się tylko na słowo honoru. Jedynym chyba plusem jest to, że w środku oraz dookoła nie uświadczymy zbyt wielu śmieci, być może ktoś o to dba, lub po prostu okoliczni mieszkańcy potrafią używać kubłów na śmieci i mają szacunek dla takich miejsc, co w naszym kraju nie jest tak często spotykane.

Może z zewnątrz nie wygląda, ale jest w bardzo złym stanie. Nie odważyliśmy się wejść do środka . Zerknęliśmy przez okno i już wystarczyło, żeby nie wchodzić. Kiedyś piękny, dziś zostawiony samemu sobie. Szkoda.

Zamek w kompletnej ruinie. Zamek i teren wokół jest prywatny. Zakaz wejścia. Walą się stropy wewnętrzne.

W przeszłości to musiał być piękny zamek. Obecnie w opłakanym stanie, niszczeje pod wpływem warunków atmosferycznych. Wejście na własne ryzyko - zachowując ostrożność można obejść zamek i próbować wejść nieco do środka.

Jest kilmat jak najbardziej. Da sie wejść do środka jak najbardziej. Niestety tylko jeden poziom i piwnice. Wyższe piętra pozawalane (w głównym budynku). Ale i tak warto zobaczyć. Drugi mniejszy budynek ma piętro ale niestety widać było przez okna w niektorych miejsach pozawalane podłogi więc nie ryzykowaliśmy.

Jeśli jesteś Urban Explorerem to po prostu musisz tu się pojawić, wejść gdzie się da i na własne oczy przekonać się co jeszcze ma do zaoferowania ta ruina zamku. Niestety ruina nie jest tu słowem na wyrost. Stan jest tragiczny i moze być tu bardzo niebezpiecznie jeśli się nie uważa na co się stąpa. Zawalony sufit czy podłoga to normalność.

+ bardzo klimatyczne miejsce z ciekawymi "ruinami" zamku, które wdziecznie prezentują się na fotografiach+ gratka dla pasjonatów historii+/- obiekt nie jest udostępniony dla turystów, możliwa penetracja na "dziko", jednak należy uważać, by nie dostać cegówką w głowę- miejsce nie jest odpowiednie dla małych dzieci i starszych osób

Robi wrażenie ,ruiny ciekawe bez możliwości zwiedzania ,można wejść na teren ale jest on prywatny .Budynek w opłakanym stanie, do środka tylko w odpowiednim obuwiu i ubiorze i z dużą ostrożnością.