Polskie Koleje Linowe in Zakopane

Super lokalizacja, piękne widoki i miła obsługa

Z plusów:Umiejscowienie pokoi w samym centrum, dobra baza wypadowaCzysto jednak mogło by być lepiej jak za mało konkurencyjną cenę wobec innych pokoi w mieście o tym standardzieMiła obsługa "kierownika"W pokoju tv, łazienka, aneks - czajnik, palnik, zlew.Ciepło i w pokoju i w łazience.Z minusów:Brak w naszym pokoju tytułowego widoku na Tatry...Na dole atrakcja "labirynt Janosika" czyli głośna i festynowa atrakcja z pingwinami, olafami i piratami... No cóż ;)Obok dwa pokoje, dość głośno słychać zamykanie ich na klucz i głosy z klatki schodowejOperacja zakwaterowania do dopracowania...Ogólnie polecam jednak nie ma wow ;)

Super miejsce piękny widok

Czyste pokoje, położenie w samym centrum krupowek, bardzo miła obsługa oraz dobra cena. Właściciel zostawił nawet informacje o kanjpach w okolicy które poleca. Na półpiętrze samoobsługowy sklepik ;Zdecydowanie polecam!

Swietna miejscówka, wszędzie blisko dosłownie dwa kroki.Wspaniali młodzi ludzie, którzy prowadzą Apartamenty, bardzo mili i uczynni:Jestem osobą starszą i wytaszczenie mi walizki było bardzo bardzo pomocne:Dziękuję.Apartamencik w sam raz dla jednej lub dwóch osób wystarczające.Łazienka duża, wygodne łóżko no i jest gdzie zrobić sobie na miejscu jedzonko czy kawkę.Aż żal wyjeżdzać:)Dodatkowo pyszne słodycze na dole w sklepiku:)

Personel bardzo miły i uprzejmy.Pobyt bardzo podobał mi się.Widok z okienka na Giewont coś pięknego.Poranna kawka na góry to coś niesamowitego

Miła obsługa. Apartament super. A i widoki z balkonów przednie. Zaskoczyło nas również wejście za darmo do zimowego labiryntu umieszczonego w tym samym budynku

Brud, smród i ubustwo to doskonałe określenie na to miejsce, budynek jest stary i śmierdzący, zarówno klatka schodowa jak i mieszkanie. Wejście na klatkę jest od zaplecza pośród resztek, petow i śmieci. Czwarte piętro bez windy, brodzik zapchany, ręczniki odbarwione i starte, widać że od wielu lat w ciągłym użyciu. Cukier w cukiernicy brudny z grudkami po czyjejś kawie. Nie polecam