Gryfia-Mazur in Elk

Przemiła i profesjonalna obsługa. Stasunek ceny do jakosci bardzo dobry, ja osobiście chętne tam wracam z iwentami. Polecam.

Komuna pokoje nie warte tej ceny za noclegi wody ciepłej nie ma a jak jest to przez godzinkę . Tragedia pościel pamięta chyba Stalina wykładziny śmierdzą nie nie polecam .

Świetna obsługa, bardzo dobre jedzenie przystępne ceny . Przemili właściciele dla których ważne jest indywidualne podejście do gości

Miejsce w którym czas się zatrmal jakieś 30 lat temu

Pokoje skromne ale posiłki pyszne blisko jezioro

Polecam .Bardzo miło przyjemnie.Obsługa na 6.Pani Ania 7 .Kuchnia 7.

Pokoje stare, brudne, że słoika 0.5 litrowego na balkonie spalone pety wypadają, śniadanie srednie

Byłem w tym miejscu na weselu, jedzenie w miarę dobre, ale obsługa okropna, nic nie było na czas, dania nie zostały wydane tak jak powinny a jedna pani kelnerka chodziła z miną jakby była tam za karę. Pokoje "hotelowe" zatrzymały się w czasach PRL-u, ale okolica jest ładna.

Jedzenie okropne. Pokoje nie posprzątane oraz w toalecie śmierdzi ściekami.

Ładna okolica, sympatyczna obsługa, dobre jedzenie. Niestety pokoje okres swojej świetności mają za sobą. Do tego nie posprzątane porządnie, pajęczyny w kątach.Ale że względu na bliskość jeziora i okolicę polecam.

Byliśmy w Gryfii na imprezie karnawałowej. Jeśli chodzi o obsługę,sale,to absolutny profesjonalizm. Jedzenie było smaczne,aczkolwiek Słyszałam,ze bywało lepiej. Miejsce urocze. Minus za dj-muzyka powinna być taneczna i karnawałowa. Było mnóstwo disco polo,gdzie ewidentnie było widać,ze mało osób sie bawiło. Natomiast przy muzyce z lat 80byla pełna sala,a mimo tego na dj-u nie robiło to wrażenia. Pan chyba się wypalił,warto poszukać na następna imprezę kogoś innego;)

Ciężko to nazwać hotelem, to jakieś ośrodek młodzieżowy przerobiony na noclegownie pracownicze.Łazienki okropne, końcówka PRLu, ściany z papieru, wszystko słychać z sąsiednich pokoi, łóżka jeżeli trafiłeś na wersalkę to wygniecione, nie nadają się do spania, jak łózka z gąbką na stelażu to jeszcze ujdzie.Parking malutki, busem ciężko stanąć, ciężarówka, czy autobus nie wjedzie.Jedynie jedzenie mają dobre i miłą obsługę.

Dwa miesiące temu miałam wesele w Gryfii i polecam bardzo. Obsługa miła, jedzenie pyszne i było go bardzo dużo więc goście głodni nie byli :Panie z obsługi i kuchni bardzo miłe i pomocne. Sale duże, duży ogródek więc jest miejsce dla dzieci by się nie nudziły. Jedyny minus taki że dla pokoi i łazienek przydałyby się remonty a tak reszta bez zastrzeżeń.

Piekne otoczenie. Położony w sąsiedztwie jeziora. Cisz spokoj. Ogromy teren wokół. Budynek do kapitalnego remontu. Pomocni i mili ludzie z obsługi. W pokoju tv 14 cali z kineskopem😉

Dramat, na przyjęcia okolicznościowe NIE polecam z czystym sumieniem, przy rezerwacji i ustalaniu szczegółów jest miło i profesjonalnie, niestety sama impreza poniżej zera, na kilka zamówionych dań i przekąsek nie było co jesc albo było niejadalne, podane byle jak, porcje mini, a ceny porownywalne do innych miejsc, także omijajcie szerokim łukiem jak nie chcecie najeść się wstydu

Zaletą miejsca jest to, że zawsze dostępna jest kwatera. Śniadania są obfite I pyszne. Bardzo miły personel, szczególnie pani z kuchni. Ośrodek jest położony w pięknym miejscu.

Lokalizacja i okolica - na 5 * ośrodek do wywalenia i postawienie czegoś nowego 2*Do sedna.Jeżeli w ośrodku nie ma dostępnej ogólnej kuchni do użytku gości, to pokoje na wyposażeniu powinny mieć 1. Czajnik 2Kubek 3. Małą lodówkę.Jest świetna wiata na grilla z zadaszeniem nawet jakieś parasole, niestety jest to wynajmowane pod imprezy więc jeżeli będziecie tam a akurat będzie impreza, zostaniecie pod gołym niebem/ małym daszkiem z ławeczką. Chyba, że ktoś ma ochotę na dosiadanie się do pijącejhołoty ( wrzaski i śmieci zostawione po imprezie nie pozwalają inaczej określić)Właściciel w moim odczuciu bardzo sympatyczny i pomocny człowiek także liczę na to, że weźmie sobie szczerą opinię do serduszka i zacznie coś zmieniać.Po prostu szkoda takiego miejsca w takiej lokalizacji aby poszło na zmarnowanie a pójdzie jeżeli we wnętrze ośrodka nie zostanie zainwestowana konkretna kasa. Wiemy dobrze, że jest kryzys ale miejsce z dobrą opinią zawsze będzie przynosić zyski, więc warto przygotować chociaż 5 pokoi dla par z dobrym wyposażeniem, a nie starą pościel i łóżka wersalki pojedyńcze dziecięce. Czystość była nawet okej.

Cena adekwatna do poziomu. Poza tym to jest ośrodek kolonijny wiec przede wszystkim ma byc tanio. Obsluga podwyzszyla moja ocenę z jednej do trzech gwiazdek. Mila, uprzejma i pomocna!

Właściciele ok ... Wiata grillowa ok... parking ok monitoring ... pokoje od strony jeziora ... Tak są... pozdrawiam😊

Tak jak piszą inni - późny PRL. Jednak mimo to w miarę przyzwoicie.

Pokoje tragiczne, obsługa nie wie co robi, jedzenie nie truje.

Sympatycznie. Szału nie ma jeśli chodzi o wyposażenie pokoi ale obsługa miła i miejsce ciche spokojne

Profesjonalna i miła obsługa. Pokoje czyste i przyjemne. Do jeziora 100m ;)

Plusy? Piękna okolica oraz fantastyczny ogród z boiskiem, miejscem na wypoczynek, ognisko. Ale...W małych pokojach upchnięte po 4 łóżka (niektóre łóżka to nawet nie łóżka, ale stare wersalki albo polówki). Pościel nie z kompletu, za duże kołdry do poszewek. Jak już wcześniej napisano, na ścianach pełno rozgniecionych robaków. Podczas dłuższego pobytu pokoje nie są sprzątane, trzeba prosić w recepcji o papier toaletowy. Alergicy niech się trzymają z daleka, wszystkie poduszki z pierzem, pewnie pamiętają całe pokolenia wczasowiczów, nie wspominając już o łazienkach, gdzie siedząc na toalecie trzeba przechylać się na bok, by nie dotykać umywalki. Prysznic z zasłonka - łazienka zalana, mimo dużej ostrożności.Dzieci z kolonii traktowane jak gorszy sort, jedzenia brakuje, a zupa nazwana żurem okazała się woda z jakimś proszkiem i pokrojoną kiełbasa na ognisko. Dzieci dostają na śniadanie wydzielone po pół parówki. Właściciel bardzo źle traktuje pracowników. Na posiłek schodzi około 120 dzieci, a w kuchni jest tylko jedna osoba do wydawania posiłków. Na recepcji nie ma nikogo całe dnie.Na balkonach liczne gniazda os (do pokojów wlatują również szerszenie), mimo zgłoszenia, kierownik nie podjął odpowiednich działań.Dramat. Nie polecam... ani na kolonie ani na wypoczynek indywidualny.

Hotel do d**y. Na ścianach grzyb i zabite robale, a do szafy nawet ubrań nie włoże, odrazu będom całe brudne, pościel brudna i obszczane materace. Okolica fajna, ale nawet to nie uratuje hotelu.

Nice

Ośrodek średni pokoje małe z zadużą ilością łóżek okolice są w porządku, kuchnia średniej jakości

Chodze tam na piwko i bilard podczas urlopu.Wiec jezeli chodzi o restaurację to jest ok.

Restauracja i .hotel położone w pięknym lesie nad jeziorem.Jedzenie smaczne.W lokalu brak tylko klimatyzacji

Miejsce jest ładne, blisko do jeziora.Pokoje wystarczające. Jedzenie jak jedzenie w ośrodkach... ogólnie spoko

Brudny, PRL -owski ośrodek z zużytym wyposażeniem. Kiepskie jakościowo jedzenie, zawyżone ceny.

Ohydne bardzo drogie jedzenie. Warunki PRL. Jedna rolka srajtasmy na 3 dni na dwie osoby. Piwo po 15 zł. Omijać szerokim łukiem.

Klimat PRL, zbyt krótkie łóżko, pękające ściany, nieprzyjemny zapach w łazience.

witam ,niedawno miałam uroczystośc w Gryfii i jestem naprawdę miło zaskoczona .stoły były b ładnie ustawione i zasłane a dania cieplutkie ,b smaczne i pieknie podane .wszystkim moim gościom smakowało i podobało się.dodatkowo był przygotowany stolik dzieciom oraz specjalne dodatkowe smakołyki .owoce pięknie podane ,owocowe koreczki b kolorowe .szacun kucharkom,obsłudze i p. menadzer oraz włścicielom.Dziękuję bardzo .

Obsługa bardzo miła... I to tyle, jeśli chodzi o plusy.Pokój niewielki, ale tak brudny, że każdemu alergikowi oczy zaszłyby łzami (mi zaszły). Na niektóre rzeczy jak lokalizacja, upływ czasu, metraż- nie ma wpływu. Ale hotel, który nie jest nawet odkurzony od miesiąca to jakiś żart. Wszystkie ubrania trzeba trzymać w torbie, raz na podłogę spadła mi koszulka... I nie mogłam jej już założyć, bo była siwa od kurzu na ziemi. Mam niecałe 180 cm wzrostu i jedyną pozycją, w której nie wychodziłam poza granice łóżka, była pozycja embrionalna. Kanaliki łzowe przestały nadążać, jak weszłam do łazienki, która waliła kanalizacją i nawet psikanie antyperspirantem nie złagodziło cierpienia. Możliwe, że pokoje z niższych pięter mają lepszy standard, jednak te na ostatnim proponuję raczej omijać. Jeżeli miałabym tam zakwaterowanie w czasie urlopu, wróciłabym do domu. Koszt noclegu według mnie powinien wynosić max 40zl/osoba, niestety wychodzi drożej.

Świetna lokalizacja, miła obsługa. Bardzo dobre posiłki. Niesamowite miejsce na wypoczynek z rodziną.

Pokoje pamietaja czasy Gierka, strasznie miekkie, niewygodne, krotkie lozka. Przydalby sie generalny remont. Na plus- urozmaicone sniadania w formie szwedzkiego stolu. Cena za pokoj nie adekwatna do standardu.

Skromne i w miarę czyste pokoje. Obsługa miła i życzliwa. Uroku dodaje pobliskie jezioro.

Z zewnątrz miejsce bardzo przyjemne dla oka. Wewnątrz dopadają człowieka ambiwalentne uczucia. Pokoje (korzystałem z II piętrato niczym wehikuł czasu do lat 80, początku 90. Dużo jeszcze pracy przed zarządzającym objektem by zbliżyć się chociaż do średniej w branży.Niemniej jednak życzę powodzenia, gdyż Ełk i okolice warte są zobaczenia. Życzę powodzenia w metamorfozie obiektu.

Nie polecam. Obsługi w recepcji - brak. Cena kosmos za 4 łóżka -160zł. Niesprawny 14 calowy TV. Zapach papierosów w pokoju. Łózka ponad 20 lat - niewygodne. Brak szklanki na wodę. Prysznic zakamieniony a woda raz zimna, raz ciepła. Nie polecam.

Pokoje w złym stanie... Jedzenie średnie...Na 3/10 nie zasługuje...😡

Hotel fajnie zlokalizowany, przy lesie i w pobliżu jeziora. Niestety standard pokoi pozostawia wiele do życzenia. Najgorsza była łazienka. Prysznic bez kabiny z kotarą niezbyt czystą. Po kąpieli cała łazienka pływa. No i zapach... W pokoju słabe oświetlenie. Tylko jedna żarówka, bez nocnej lampki. Pościel mocno zużyta. Nie polecam, chyba że ktoś jest zdesperowany

Skromne, ale schludne pokoje. Nie ma windy, ale są 3 piętra. Bierzcie to pod uwagę podczas rezerwacij. Blisko do jeziora. Byłem 2 dni i było OK.

Dla umiejscowienia należy się 5 gwiazdek. Ale pokoje i sam ośrodek bardzo słabo. Dlatego ocena w połowie możliwości.

Zdecydowanie najgorszy hotel w jakim byłam. Brak ciepłej wody, rozwalona sluchawka pod prysznicem (nie było w ogóle tego sitka), w pokoju niedziałająca lodówka w której rozlana była woda , ręczniki które otrzymaliśmy były malutkie, pościel stara , dziurawa. Nie dało się wyspać bo przed 8 na tym samym piętrze wołano kolonie na śniadanie , budząc przy tym innych gości. Gwiazdkę daje jedynie za dobrą lokalizację hotelu

Masakra. Beznadzieja. Toalety nieposprzątane i śmierdzący. Stan pokoji 1/10 totalna klapa. Nie przyjerzdżajcie ludzie!

Ośrodek położony w pięknym, malowniczym miejscu tuż nad jeziorem. Na zewnątrz dużo miejsca i zakątków gdzie można odpocząć. Obsługa miła ale mało zorganizowana. Natomiast pokoje w części hotelowej pozostawiają bardzo wiele do życzenia.

Hotel i obsługa ok, trochę niedociągnięć jest ale ceny bardzo przystępne. Okolica cudowna.

Przeciętne jedzenie, pokój o niskim standardzie lecz cena bardzo dobra.

Bardzo ładnie połozony osrodek nad jeziorem i bardzo blisko do niego, same gryfia oferuja dobry poziom zakwaterowania i wyzywienia, ale to co prezentuje ze soba obsluga, jej dzwiek, rozmaitosc i uroda.Mozna by tam wracac co rok. Tyllko po to, zeby byc przez takie ladne i z klasa panie obslugiwanym